| 2011-10-08 17:56:56 | | Temat: lotos czerwony - kwitnięcie | |
| pawelb
stały bywalec
Ilość postów: 155
Skąd: Jędrzejów
Dołaczył: 2007-08-13 | Mam lotosa czerwonego który będzie kwitł. Już dwa tygodnie temu też miałem taką sytuację tylko kwiatostan wyszedł ponad powierzchnię wody i się złamał o obudowę. Co trzeba zrobić żeby się to nie powtórzyło?
--
pawelb | | do góry |      |  | |
| |
| 2011-10-15 08:52:41 | | Temat: Re: lotos czerwony - kwitnięcie | |
| Wojtas___21
zapaleniec
Ilość postów: 972
Skąd: Przemyśl - kiedyś Kielce
Dołaczył: 2008-05-31 | Paweł chyba nic z tym nie zrobisz. Wydaje mi sie ze najlepszym rozwiazaniem bylo by zalozenie akwarium otwartego ale czy to sie oplaca ?
--
Obecnie:
Beton 200l.
Krewetkarium 60l. - RC, Babaulti, cambarellus,
Krewetkarium 25l. - Sakury, CR | | do góry |  | | | |
| 2011-10-31 13:17:49 | | Temat: Re: lotos czerwony - kwitnięcie | |
| pawelb
stały bywalec
Ilość postów: 155
Skąd: Jędrzejów
Dołaczył: 2007-08-13 | A co zrobić aby liście lotosa nie miały długich łodyg?
--
pawelb | | do góry | | | | |
| 2011-10-31 13:43:27 | | Temat: Re: lotos czerwony - kwitnięcie | |
| AMJck
zapaleniec
Ilość postów: 1667
Skąd: Kielce
Dołaczył: 2011-01-29 | Na przykładzie mojej żabienicy (już świętej pamięci bo była za duża), gdy dawałem 12h/na dzień to bydle rosło w górę a liście osiągały wielkość dłoni:
rośliny "wyciągają" się ciągnąc do odpowiedniego widma światła - występuje to w momencie, gdy świeci się za krótko lub świetlówki są już na wykończeniu. Jeżeli rośliny mają odpowiednią ilość oświetlenia to nieraz zdarza się, że się płożą i nie rozwijają tak gwałtownie w górę.
Zbliżenie było w przypadku Hydrocotyle Nerkolistne: długie rośliny i rzadko obsadzone na nich liście (co tydzień było przycinanie i kibel). Dopiero po zredukowaniu oświetlenia (9h/day) roślina rośnie wolniej, ale liście są równomiernie i ładniej wizualnie obsadzone na łodygach.
Czy powyższe dotyczy lotosa czerwonego to nie wiem bo nigdy nie miałem.
--
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Takich trzech, jak nas dwóch, to nie ma ani jednego - powiedział piąty i w czwórkę wyszli... | | do góry |  | | | |
|
