2007-07-23 19:26:16 | Temat: Przeróbka pokrywy AKWA-RYNKAR | |
| cina
stały bywalec
Ilość postów: 159 Skąd: Łódź Dołaczył: 2006-11-12 | Witam,
Ten post jest wynikiem wcześniejszych wątków
http://www.kfa.dysk.one.pl/aforum.php?op=show_thread&id=7974 http://www.kfa.dysk.one.pl/aforum.php?op=show_thread&id=8343
Zgodnie z wcześniejszymi założeniami przystąpiłem do wymiany oświetlenia w mojej pokrywie. Jest to pokrywa AKWA-RYNKAR 80x40, standartowo wyposażona w oświetlenie 2x18W. W między czasie dołożyłem już świetlówkę 18W i całość wykleiłem folią aluminiową (co nie zdało egzaminu niestety). Przed przystąpieniem do kolejnej przeróbki wyglądało to następująco. ( między świetlówkami korytko z oświetleniem nocnymi 5xLED)
Rys. 1
Zdemontowałem wszystko co się dało ze środka, przy pomocy nożyka do tapet wyciąłem statecznik z obudową. Obudowę od razu spisałem na straty, więc nie wnikałem w to co z niej zostanie, po prostu demolka.
Rys. 2
Wymontowanie zasilania i zerwanie pozostałości folii aluminiowej, którą była wyklejona pokrywa zajęło mi godzinę. Straty własne to połamanych kilka ostrzy od nożyka do tapet oraz pokaleczone ręce.
Następnym etapem było rozplanowanie świetlówek. Kupując świetlówki kupiłem odbłyśniki: 2 niesymetryczne i jeden paraboliczny ( jeden taki już miałem zainstalowany i tym się zasugerowałem) Stwierdziłem że kolejność opraw będzie następująca (patrząc od przodu akwa): 1x18 OSRAM 840 1x24 OSRAM 960 1x24 OSRAM 960 1x18 OSRAM 840
Świetlówki 18W mają być na jednym układzie zapłonowym, natomiast 1x24W, każda na osobnym ( bo tak było taniej niż układ na 2x24W).
Rys. 3
Przystąpiłem więc do wiercenia dziur w pokrywie, najpierw pod oprawy 24W, na końcu pod 18W. Po raz kolejny przydał się nożyk do tapet, wyrobiłem nim większe otwory żeby schowałem się łepki śrub w pokrywie od strony zewnętrznej. Uchwyty na świetlówki T5 są bardzo małe w porównaniu do T8, namęczyłem się żeby przykręcić porządnie uchwyt. Potrzebne są bardzo małe szczypce, ja posłużyłem się jakimiś przyrządem z żony kompletu do paznokci :). Przykręcając ostatni odbłyśnik miałem tylko nadzieję że wszystko będzie OK i nie będzie przeszkadzał innym instalacją wchodzącym do akwa (wypadł on jakoś bardzo blisko tyłu akwarium i zachodził na miejsce w którym wchodzą węże filtrów)
Pierwsza przymiarka po przykręceniu wszystkich odbłyśników. Uffffffff .... całość pasuje i nic o nic nie zahacza. Uwaga dla tych który będą coś takiego robić: zaopatrzcie się w dłuższe śrubki niż te które dają do uchwytów. One są krótki i pasują tylko tam gdzie pokrywa jest cienka. Natomiast w miejscach gdzie pokrywa jest grubsza, np. jakieś załamanie, śrubki muszą być dłuższe. Zdecydowanie ułatwi i usprawni to montaż. Czas założyć świetlówki i zrobić próbę urządzenia. Wszystko świeci :) Od lewej strony patrząc 1) niby to sprzedali mi jako 840 ale coś mi się nie zgadza, jutro ją wymienię na OSRAM 840. 2) w środku 2 x OSRAM 860 3) z prawej OSRAM 840
Rys. 4 [img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4d7cdb4255014838.html[/img]
Przewody w pokrywie pospinałem paskami i przyczepiłem gorącym plastikiem do pokrywy w kilku miejscach. Układając odbłyśniki zapomniałem że jeszcze mam oświetlenie nocne (korytko z diodami) i że wypadało by je gdzieś przyczepić. I udało się jej wpasować na wcisk między odbłyśniki ze świetlówkami 24W. Weszło ciasno, blacha odbłyśnika przytrzymuje korytko z obu stron, więc nie było potrzeby go dodatkowo mocować.
Pozostało teraz przełożyć przewody do szafki, część z nich musiałem przedłużyć. Pozostało przykręcenie układów zapłonowych w szafce. Do tego celu musiałem na chwilę odłączyć kubełek.
Teraz gdy zapalone są 4 świetlówki jest naprawdę ładnie, dobrze widać kolorki ryb. Akwarium nabrało innego wyglądu.
Cel został osiągnięty, podniesienie poziomu natężenia oświetlenia do ok. 0,7 W/l dało znacznie lepsze efekty wizualne i mam nadzieję że roślinki też będą lepiej rosły. Podaje CO2 z butli ok. 1 bąbelka na sekundę, leje nawóz i zobaczymy jakie będą efekty. W chwili obecnej oświetlenie: - 2x18W działa w godzinach 10.30 – 22.30 (10h) - 2x24W działa w godzinach 11.30 – 21.30 (8 h) - nocne – nie działa z powodu braku programatora – będzie w godzinach 22.30 – 23.30
Proszę o możliwe podpowiedzi co do nawożenia obecnego baniaka. Ewentualne pytania i sugestie mile widziane :).
Obecnie wygląda mniej więcej tak
Rys. 5
-- pozdrawiam Michał
Tanga 306l
Post był edytowany 3 razy, ostatnio 2007-07-23 19:40:50 przez autora. | do góry | | | |
| |
2007-07-23 19:43:28 | Temat: Re: Przeróbka pokrywy AKWA-RYNKAR | |
| cina
stały bywalec
Ilość postów: 159 Skąd: Łódź Dołaczył: 2006-11-12 | Kurde nie wiem czemu zdjęcia są takie małe i nie dają sie powiększyć, przynajmniej u mnie. Może to wina serwera na którym są zdjęcia. Jeśli Jamar nie ma nic przeciwko to bym mu podesłał te fotki i umieścił by je na tym serwerze, może całość by lepiej wyglądała i fotki by nie zniknęły po jakimś czasie. -- pozdrawiam Michał
Tanga 306l
| do góry | | | | |
2007-07-24 00:08:27 | Temat: Re: Przeróbka pokrywy AKWA-RYNKAR | |
| adelom
zapaleniec
Ilość postów: 1007 Skąd: Kielce Dołaczył: 2006-11-20 | o do nawożenia to dajesz wodę z ro czy kranuwe. Oczywiście polecam Plant Granier wiece[/list]j poczytasz tu http://www.akwarystyka.com.pl/showthread.php?t=41493 .Pokrywa ciekawie pomyślana. Pisałeś ze nawiercałeś pokrywę wiec rozumiem ze śruby wystają z drugiej strony, zasklepiałeś je ?? -- Pozdrawaim Maksiu gg:1289348
Post był edytowany 1 razy, ostatnio 2007-07-24 00:10:10 przez autora. | do góry | | | | |
2007-07-24 07:29:02 | Temat: Re: Przeróbka pokrywy AKWA-RYNKAR | |
| cina
stały bywalec
Ilość postów: 159 Skąd: Łódź Dołaczył: 2006-11-12 | Cytat: | o do nawożenia to dajesz wodę z ro czy kranuwe. |
wodę cały czas z kranu leje, z Plant Grainera korzystam, tylko nie bardzo wiem jeszcze jak go dozować( jakie dawki, w jakich odstępach czasu).
Cytat: | Pisałeś ze nawiercałeś pokrywę wiec rozumiem ze śruby wystają z drugiej strony, zasklepiałeś je ??. |
Tak, śruby wystają od zewnętrznej strony pokrywy, tzn, są prawie że równo z pokrywą. Łepki się trochę odznaczają ale tylko jak się stoi przy akwa i patrzy z góry. Muszę trochę czarnej farby zdobyć i przymalować łepki to już nic nie będzie się odznaczało na pokrywie. -- pozdrawiam Michał
Tanga 306l
Post był edytowany 1 razy, ostatnio 2007-07-24 07:30:06 przez autora. | do góry | | | | |
|