W ubiegłym roku wystawa Warszawskiego Związku Akwarystycznego odbywała się od 7 do 15 lutego, o czym w odpowiednim czasie dowiedzieliśmy się z Jamarem i nie omieszkaliśmy się tam pofatygować.
     Dzięki zaangażowaniu warszawskich akwamaniaków można było podziwiać różne biotopy i sposoby aranżacji akwariów. Moim zdaniem Tanganika została potraktowana trochę po macoszemu (jedno akwarium z kilkoma tropheusami), ale za to zwiedzający mogli zachłysnąć się różnorodnością stworzeń, które można hodować w akwariach.
Wyróżniały się sześciokątne akwaria - jedno z Welonami a drugie z Teczankami oraz zbiornik, w którym pokazano kamienie obleczone wgłębką.
     Ze względu na fakt, że wystawa odbywała się niedługo po pojawieniu się filmu "Gdzie jest Nemo" największym wzięciem wśród najmłodszych cieszyło się akwarium morskie z błazenkami.
     Można było również zrobić zakupy i to zarówno u dużych producentów, którzy mieli tam swoje stoiska jak i u hobbystów, którzy przy okazji zorganizowali małą giełdę akwarystyczną.
Moim zdaniem impreza warta była odwiedzenia, z czym zgodzą się zapewne członkowie Klubu Malawi, których tam spotkaliśmy.
     Ciekawe jak będzie w tym roku? Może ktoś z Was pojedzie i przygotuję jakieś małe foto-sprawozdanie z imprezy ?

PeZeT

adres tego artykułu: http://www.kfa.org.pl/articles.php?id=10