| 2007-05-17 00:23:29 |  |  embro1
   stały bywalec
 
  Ilo¶ć postów: 105 Sk±d: mazowieckie Dołaczył: 2006-12-12 | Dziwny ten mój otosek, od jakiego¶ 1,5 msca w azsadzie siedzi albo na filtrze, albo na korzeniu, nieruchawy (ale żyje), nie wiem czy to normalne? pamiętam jak po przyniesienu ze sklepu i potem też był bardzo żywy, a może mu smutno samemu gatunkowo? było razem 4 otosków, niestety tamte 3 padły jakos zaraz po przyniesieniu ze sklepu tak w tydzień póĽniej. ten jeden prztrwał i żyje, ale jakis dziwny... a u was jak sie zachowuj±, dokupic jeszcze otoska do pary, czy nie? martwi mnie ze moze znów padn±... -- 
 
  |  | do góry  |           |    |    |  
  |    |   
 |