| 2006-07-19 13:51:28 | | Temat: Re: Imprezy akwarystyczne w 2006r |  |  
  |  Skowron
   zapaleniec
  
Ilość postów: 2251 Skąd: Kielce Dołaczył: 2005-09-05 | Wybieram się tam, taki mam zamiar przynajmniej. Czy ktoś deklaruje chęć wyjazdu? Będę miał 2 lub 3 miejsca w samochodzie, oczywiście zrzutka na paliwo. --  "halo Włodku, halo Mietku, czy mnie słyszysz?"
  Skowroński Pozdrawia
  http://www.kfa.org.pl/articles.php?id=33 |  | do góry  |               |    |    |  
  |    |  
 | 2006-10-19 19:46:22 | | Temat: Re: Imprezy akwarystyczne w 2006r |  |  
  |  marta
   początkujący
 
  Ilość postów: 27 Skąd: Kraków Dołaczył: 2006-10-14 | Dzień dobry, Muszę powiedzieć, że bardzo się oboje cieszymy  z Waszej wizyty. Mam nadzieję, że i Wy będziecie zadowoleni z pobytu w Krakowie - chocby z faktu połączenia dwóch przyjemności przy jednym wyjeździe.
  Robert Mierzeński --  Robert Mierzeński |  | do góry  |             |    |    |    |  
 | 2006-10-21 19:44:23 | | Temat: Re: Imprezy akwarystyczne w 2006r |  |  
  |  pedro
   zapaleniec
  
Ilość postów: 2167 Skąd: Kielce Dołaczył: 2005-06-10 | No i po spotkanku. Kto nie był, ma czego żałować, niedługo będzie mógł zobaczyć co stracił, chociaż żadne fotki i reportaże nie są w stanie oddać piękna ryb oferowanych przez Państwo Mierzeńskich. Można było się rozchorować z zachwytu     Oczywiście tak jak przypuszczałem nie wróciłem z "gołymi rękami" Stałem się szczęśliwym posiadaczem 4 szt lamprologus ornatipinnis. 
  Chciałbym przy okazji serdecznie podziękować w imieniu wszystkich przybyłych z KFA - gospodarzom za bardzo ciepłe przyjęcie i dostarczenie wielu wrażeń.  W imieniu swoim dziękuję Marcie, Robertowi i oczywiście Jurkowi (Tooldowi) za przepiękne muszlowce. 
  Niestety z przyczyn wyższych nie byliśmy na prelekcji (zakładanie zbiorników wg. Takashi Amano) |  | do góry  |             |    |    |    |  
 | 2006-10-23 21:24:54 | | Temat: Re: Imprezy akwarystyczne w 2006r |  |  
  |  marta
   początkujący
 
  Ilość postów: 27 Skąd: Kraków Dołaczył: 2006-10-14 |  Dzień dobry, To nie było żadne ciepłe przyjęcie - taka atmosfera jest zawsze zależna od ludzi, którzy ją tworzą. Było fajnie, bo na kompletnym luzie - nikt nikogo do niczego nie zmuszał. KFA stanęło na wyskości zadania i zaprezentowało się efektownie - koszulki, kaledarzyki, jednym słowem pany całą gębą. Mam nadzieję, że otwieramy nową epokę we wzajemnych kontaktach towarzysko-akwarystycznych   
  Robert Mierzeński
 
 
 
 
  --  Robert Mierzeński |  | do góry  |             |    |    |    |   
 |